Parafia św. Bartłomieja Apostoła w Czernikowie Oficjalna strona Parafii w Czernikowie

Rozważanie na VII Niedzielę Zwykłą 20.02

Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza

Jezus powiedział do swoich uczniów:
«Powiadam wam, którzy słuchacie: Miłujcie waszych nieprzyjaciół; dobrze czyńcie tym, którzy was nienawidzą; błogosławcie tym, którzy was przeklinają, i módlcie się za tych, którzy was oczerniają. Jeśli cię kto uderzy w policzek, nadstaw mu i drugi. Jeśli zabiera ci płaszcz, nie broń mu i szaty. Dawaj każdemu, kto cię prosi, a nie dopominaj się zwrotu od tego, który bierze twoje. Jak chcecie, żeby ludzie wam czynili, podobnie wy im czyńcie.
Jeśli bowiem miłujecie tych tylko, którzy was miłują, jakaż za to należy się wam wdzięczność? Przecież i grzesznicy okazują miłość tym, którzy ich miłują. I jeśli dobrze czynicie tym tylko, którzy wam dobrze czynią, jaka za to należy się wam wdzięczność? I grzesznicy to samo czynią. Jeśli pożyczek udzielacie tym, od których spodziewacie się zwrotu, jakaż za to należy się wam wdzięczność? I grzesznicy pożyczają grzesznikom, żeby tyleż samo otrzymać.
Wy natomiast miłujcie waszych nieprzyjaciół, czyńcie dobrze i pożyczajcie, niczego się za to nie spodziewając. A wasza nagroda będzie wielka i będziecie synami Najwyższego; ponieważ On jest dobry dla niewdzięcznych i złych. Bądźcie miłosierni, jak Ojciec wasz jest miłosierny. Nie sądźcie, a nie będziecie sądzeni; nie potępiajcie, a nie będziecie potępieni; odpuszczajcie, a będzie wam odpuszczone. Dawajcie, a będzie wam dane; miarę dobrą, ubitą, utrzęsioną i wypełnioną ponad brzegi wsypią w zanadrza wasze. Odmierzą wam bowiem taką miarą, jaką wy mierzycie».

Oto słowo Pańskie

Drodzy Bracia i Siostry, chrześcijanie!

To już siódma niedziela zwykła. Wielkimi krokami zbliżamy się kolejny raz do Wielkiego Postu. Dzisiaj możemy znowu usłyszeć fragment z Ewangelii napisanej przez św. Łukasza. W tę niedzielę można wyraźnie dostrzec wątek przygotowywania się do tego bardzo ważnego w życiu każdego chrześcijanina okresu jakim jest Wielki Post. Wraca do nas temat nowego przykazania, które zostaje rozszerzone w Ewangelii o jeszcze trudniejszy fragment.

„Powiadam wam, którzy słuchacie: Miłujcie waszych nieprzyjaciół; dobrze czyńcie tym, którzy was nienawidzą; błogosławcie tym, którzy was przeklinają, i módlcie się za tych, którzy was oczerniają” – tymi słowami rozpoczyna się dzisiejsza Ewangelia. Jakże trudne dla człowieka są te słowa Jezusa. W głowie pojawia się od razu pytanie – ale jak mam miłować kogoś, kto jest moim nieprzyjacielem? Co więcej, dlaczego miałbym jeszcze takiej osobie dobrze czynić i jej błogosławić? Odpowiedź na te pytania możemy znaleźć w dalszym fragmencie Ewangelii. Gdy spojrzymy na nasze zachowanie jak na zachowanie człowieka, który powstał na obraz Boga, to automatycznie jesteśmy w stanie znaleźć sami odpowiedź. Przebaczając naszym nieprzyjaciołom nie okazujemy naszej słabości, ale także nie pokazujemy tego, jak jesteśmy wspaniałomyślni, poprzez oddanie drugiej osobie złego uczynku. Przebaczając, wybieramy to, co wskazał nam Pan, postępujemy tak jak On – okazujemy drugiemu człowiekowi miłosierdzie, niezależnie od jego czynów.

Dostajemy także dzisiaj obietnicę od Chrystusa. Jeśli będziemy postępować, tak jak chce tego od nas Pan, to On także postąpi tak wobec nas. „Odpuszczajcie, a będzie wam odpuszczone. Dawajcie, a będzie wam dane” – Bóg zawsze odmierzy nam według swojej miary, a nie miary ocenionej przez człowieka. Tak jak my bowiem postępujemy, tak też inni na ziemi będą nam oddawać. Natomiast Bóg odda nam według swojej miary, oceniając nasze postępowanie na ziemi. Co więcej, Bóg oddaje nam częściowo już dzisiaj, oferując nam siebie samego w Eucharystii. Nie da się więc dać więcej niż daje nam Bóg.

„Bądźcie miłosierni, jak Ojciec wasz jest miłosierny”. A zatem wzorem do postępowania dla nas chrześcijan, jest nikt inny, jak sam Bóg. Jesteśmy stworzeni na jego obraz i podobieństwo, a więc powinniśmy naszym zachowaniem dążyć do tego, by być jak On. Motywacją naszego działania jest nie tylko to, że Bóg jest miłosierny, ale także to, że jest miłosierny również wobec niewdzięcznych.

Czy potrafimy więc wybaczać naszym nieprzyjaciołom i nie oddawać im tym samym, czym nas obdarzają? Czy umiemy „nadstawić drugiego policzka” i mimo wszystko dobrze czynić naszym wrogom? Czy jesteśmy w stanie postępować tak jak Bóg, być miłosiernymi tak jak On?

Adrian Zatorski
Ceremoniarz