Menu
Menu
Ważne strony
Msze Święte:
NIEDZIELA: 8:00; 10:00; 12.00 (dzieci); 16:00 (młodzież)
{kaplica w Osówce: g. 9:00}
DNI POWSZEDNIE: 7:00; 17:30
KANCELARIA PARAFIALNA:
poniedziałek - piątek: 7:30-8:30, 16:00-17:00
SPOTKANIA COMIESIĘCZNE:
Bierzmowani – III niedziela miesiąca godz. 16:00
Dzieci komunijne - I niedziela miesiąca godz. 12:00
2024
Rozważanie na Niedzielę Świętej Rodziny 29.12
Słowa Ewangelii według św. Łukasza
Rodzice Jezusa chodzili co roku do Jeruzalem na Święto Paschy. Gdy miał lat dwanaście, udali się tam zwyczajem świątecznym. Kiedy wracali po skończonych uroczystościach, został młody Jezus w Jerozolimie, a tego nie zauważyli Jego Rodzice. Przypuszczając, że jest wśród pątników, uszli dzień drogi i szukali Go między krewnymi i znajomymi. Gdy Go nie znaleźli, wrócili do Jeruzalem, szukając Go. Dopiero po trzech dniach odnaleźli Go w świątyni, gdzie siedział między nauczycielami, przysłuchiwał się im i zadawał pytania. Wszyscy zaś, którzy Go słuchali, byli zdumieni bystrością Jego umysłu i odpowiedziami. Na ten widok zdziwili się bardzo, a Jego Matka rzekła do Niego: "Synu, czemu nam to uczyniłeś? Oto ojciec Twój i ja z bólem serca szukaliśmy Ciebie". Lecz on im odpowiedział: "Czemu Mnie szukaliście? Czy nie wiedzieliście, że powinienem być w tym, co należy do mego Ojca?" Oni jednak nie zrozumieli tego, co im powiedział. Potem poszedł z nimi i wrócił do Nazaretu; i był im poddany. A Matka Jego chowała wiernie wszystkie te sprawy w swym sercu. Jezus zaś czynił postępy w mądrości, w latach i w łasce u Boga i u ludzi.
Oto Słowo Pańskie
Siostry i Bracia w Chrystusie Panu!
Maryja, Józef i Jezus - święta Rodzina. Czy „święta” oznacza, że po ludzku patrząc, ona jest „idealna”? Sądzę, że niekoniecznie. Maryja i Józef, wobec zabiegania pielgrzymkowego, nie zauważyli, że Jezus – ich dwunastoletni Syn, nie wracał z nimi. Trzy dni bez opieki swoich Rodziców. Przecież to niewiarygodne. Dziś takie rodziny bierze się pod lupę, a i pewnie zabrano by dziecko.
Przykład ten doskonale pokazuje, jak bardzo święta Rodzina może być i jest bliska współczesnemu człowiekowi. Oni także mieli troski, zmartwienia, kłopoty, jak każdy z nas. Mało tego, okazuje się, że nie do końca są w stanie zrozumieć swoje nastoletnie Dziecko. Czy nie brzmi to dla nas dość znajomo? Mimo tego wszystkiego są święci. Święci na naszą miarę, wcale nie oderwani od rzeczywistości i żyjący w niebiańskich przestworzach, ale stąpający po ziemi i zmagający się z codziennością.
Dziękuję Ci Jezu, że jesteś Bogiem tak bliskim i znającym życie. Dziękuję Ci, że nie muszę być idealnym, by być Twoim dzieckiem.
x. PS