Menu
Menu
Ważne strony
Msze Święte:
NIEDZIELA: 8:00; 10:00; 12.00 (dzieci); 16:00 (młodzież)
{kaplica w Osówce: g. 9:00}
DNI POWSZEDNIE: 7:00; 17:30
KANCELARIA PARAFIALNA:
poniedziałek - piątek: 7:30-8:30, 16:00-17:00
SPOTKANIA COMIESIĘCZNE:
Bierzmowani – III niedziela miesiąca godz. 16:00
Dzieci komunijne - I niedziela miesiąca godz. 12:00
2025
Rozważanie na XXIII Niedzielę Zwykłą 07.09
Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza
Wielkie tłumy szły z Jezusem. On odwrócił się i rzekł do nich: «Jeśli ktoś przychodzi do Mnie, a nie ma w nienawiści swego ojca i matki, żony i dzieci, braci i sióstr, nadto i siebie samego, nie może być moim uczniem. Kto nie dźwiga swego krzyża, a idzie za Mną, ten nie może być moim uczniem.
Bo któż z was, chcąc zbudować wieżę, nie usiądzie wpierw i nie oblicza wydatków, czy ma na wykończenie? Inaczej, gdyby położył fundament, a nie zdołałby wykończyć, wszyscy, patrząc na to, zaczęliby drwić z niego: „Ten człowiek zaczął budować, a nie zdołał wykończyć”.
Albo jaki król, mając wyruszyć, aby stoczyć bitwę z drugim królem, nie usiądzie wpierw i nie rozważy, czy w dziesięć tysięcy ludzi może stawić czoło temu, który z dwudziestu tysiącami nadciąga przeciw niemu? Jeśli nie, wyprawia poselstwo, gdy tamten jest jeszcze daleko, i prosi o warunki pokoju.
Tak więc nikt z was, jeśli nie wyrzeka się wszystkiego, co posiada, nie może być moim uczniem».
Oto słowo Pańskie
Drodzy!
Pewnie każdy wsłuchujący się w dzisiejszą ewangelię zadaje sobie pytanie czy rzeczywiście mamy nienawidzić swoich bliskich, a nawet samych siebie? Sądzę, że nie chodzi o to, by kogoś nienawidzić lub kimś się brzydzić, ale o to, aby ziemskie przywiązanie do jakiejkolwiek osoby, miejsca czy rzeczy nie stało na drodze naszego kroczenia za Zbawicielem. Wyrażając właśnie tę prawdę w bardziej pozytywny sposób – nasza miłość powinna w pierwszym rzędzie być ukierunkowana na naszego Zbawiciela - Jezusa.
Miłość do innych ludzi lub do siebie samych, podobnie jak wszystkie inne uczucia, wpisana jest w naszą ludzką naturę, która po grzechu pierworodnym – a także w wyniku naszych własnych grzechów – utraciła zaplanowaną przez Stwórcę doskonałość. Dlatego też nierzadko zdarza się, że w naszym wykonaniu przyjmuje ona karykaturalne formy, stając się np. miłością zaborczą lub niewolniczą. Tylko radykalne ukierunkowanie się na Jezusa daje nam gwarancję, że wszystkie inne nasze relacje, w tym do siebie samych, będą dobre i piękne.
x. PS