Menu

Msze Święte:

NIEDZIELA: 8.00; 10.00; 12.00 (dzieci); 16.00 (młodzież)

{kaplica w Osówce: g. 9.00}

 

DNI POWSZEDNIE: 7.00; 17:30

 

KANCELARIA PARAFIALNA:

poniedziałek - piątek: 7:30-8:30, 16.00-17.00

 

SPOTKANIA COMIESIĘCZNE:

Bierzmowani – III niedziela miesiąca godz. 16.00

Dzieci komunijne - I niedziela miesiąca godz. 12.00

2022

Rozważanie na I Niedzielę Adwentu 27.11

Słowa Ewangelii według Świętego Mateusza

Jezus powiedział do swoich uczniów:
«Jak było za dni Noego, tak będzie z przyjściem Syna Człowieczego. albowiem jak w czasie przed potopem jedli i pili, żenili się i za mąż wydawali aż do dnia, kiedy Noe wszedł do arki, i nie spostrzegli się, aż przyszedł potop i pochłonął wszystkich, tak również będzie z przyjściem Syna Człowieczego. Wtedy dwóch będzie w polu: jeden będzie wzięty, drugi zostawiony. dwie będą mleć na żarnach: jedna będzie wzięta, druga zostawiona.
Czuwajcie więc, bo nie wiecie, w którym dniu Pan wasz przyjdzie. a to rozumiejcie: Gdyby gospodarz wiedział, o jakiej porze nocy nadejdzie złodziej, na pewno by czuwał i nie pozwoliłby włamać się do swego domu. Dlatego i wy bądźcie gotowi, bo o godzinie, której się nie domyślacie, Syn Człowieczy przyjdzie».

Oto słowo Pańskie

A teraz, zanim rozważymy Słowo Boże, posłuchajcie pieśni:

Drodzy Bracia i Siostry, chrześcijanie!

Słowa św. Pawła z Listu do Rzymian: „A zwłaszcza rozumiejcie chwilę obecną: teraz nadeszła dla was godzina powstania ze snu” są doskonałym motto rozpoczynającego się dzisiaj Adwentu. Prorok Izajasz w pierwszym czytaniu zachęca nas również: „Chodźcie, domu Jakuba, postępujmy w światłości Pańskiej!” A Jezus w Ewangelii przestrzega w sposób bezpośredni: „Czuwajcie więc, bo nie wiecie, w którym dniu Pan wasz przyjdzie”.

Co to wszystko jednak znaczy w naszej codzienności? Czy nie jest ona podobna do tej o jakiej mówi Chrystus na początku dzisiejszej Ewangelii? Czy nie jest tak, „jak było za dni Noego, tak będzie z przyjściem Syna Człowieczego. Albowiem jak w czasie przed potopem jedli i pili, żenili się i za mąż wydawali aż do dnia, kiedy Noe wszedł do arki, i nie spostrzegli się, aż przyszedł potop i pochłonął wszystkich”? Wystarczy rozglądnąć się dookoła i zobaczyć jak bardzo wszyscy zaaferowani i zajęci są doczesnością, robieniem interesów, gromadzeniem dóbr materialnych, zabezpieczaniem sobie dnia jutrzejszego, sprawami doczesnymi. My nie boimy się już nawet potopu, trzęsienia ziemi czy wulkanów, bo nas to jakoś omija.

Kogo w dzisiejszym świecie interesuje przyjście Pana? Kto o tym myśli, kto się tym przejmuje, kogo poruszają słowa św. Pawła: „żyjmy przyzwoicie jak w jasny dzień: nie w hulankach i pijatykach, nie w rozpuście i wyuzdaniu, nie w kłótni i zazdrości”? Cały świat współczesny, cała nasza cywilizacja nastawiona jest na doczesność , na szybki sukces, na bezpośrednią gratyfikację i natychmiastowy zysk. Kogo obchodzi jakiś bliżej nieokreślony „Dzień Paruzji”, skoro codzienność przynosi ze sobą tyle kłopotów i zmartwień, tyle realnych wyzwań i trosk?

A jak było za dni Noego? „Jedli i pili, żenili się i za mąż wychodzili, i nie spostrzegli się kiedy przyszedł potop". Nie czekali, ich czujność została uśpiona nie tylko codziennymi czynnościami, ale i dobrobytem, samowystarczalnością, zamożnością, a przede wszystkim grzechami. Byli tak zadufani w sobie i samo-zadowoleni, że nie spostrzegli nadchodzącego kataklizmu. A jak będzie przed przyjściem Syna Człowieczego? Jemy, pijemy, robimy dobre interesy… nie czekamy…

Przychodzimy na niedzielną Mszę świętą, niby słuchamy Słowa Bożego i … puszczamy je mimo uszu. Codzienność nasz pochłania … A może warto by było obudzić się z letargu i uśpienia otrząsnąć z tej doczesnej nad-aktywności i zapytać: „co -tak naprawdę- jest najważniejsze w moim życiu”?  Adwent to nie tylko czas oczekiwania na Boże Narodzenie, to nie tylko okres przedświątecznych zakupów i bieganiny za prezentami pod choinkę, ale to przede wszystkim czas przygotowania na przyjście Boga-Człowieka, na spotkanie go w moim życiu, czas czujności i wyczekiwania na coś, co naprawdę jest ważne, a nawet najważniejsze w moim życiu.

Abyś nie przegapił przyjścia Chrystusa i abyś mógł stanąć przed Synem Człowieczym bez lęku i trwogi. A przede wszystkim czuwaj i nie daj się uśpić obietnicom i mirażom ziemskiego dobrobytu.

Dlatego i wy bądźcie gotowi, bo w chwili, której się nie domyślacie, Syn Człowieczy przyjdzie.

Czy ja jednak nie zapomniałem o tym Czy ja nie rozkładam całego mojego kramiku w kolejowej poczekalni? Czy nie zapomniałem, że mój pociąg może w każdej chwili nadjechać, że mogę nie zdążyć się spakować? Czy jestem gotowy do „odjazdu”, do ostatecznej i nieodwołalnej podróży? Czy nie uśpiłem swojej czujności nie tylko codziennymi zajęciami, ale przede wszystkim moimi grzechami; pychą, zarozumiałością, zatwardziałością serca, obojętnością, lekceważeniem moich chrześcijańskich obowiązków? Czas Adwentu ma mi o tym przypomnieć, że CZEKAM!!! Ale czy ja naprawdę czekam? Nie na święta, nie na choinkę, nie na miłą i radosną, rodzinną atmosferę, ale NA PRZYJŚCIE PANA?

Dlatego wy bądźcie gotowi, bo w chwili, w której się nie domyślacie…

Wasz Ks. Proboszcz
Ks. kan. dr hab. Krzysztof Graczyk

Wróć

Kontakt

Parafia p.w. Św. Bartłomieja Apostoła w Czernikowie

ul. 3 Maja 13
87 – 640 Czernikowo
woj. kujawsko – pomorskie,
pow. toruński, gm. Czernikowo,
tel. +48 54 288 92 41
tel. +48 519 496 293
e-mail: czernikowo@diecezja.wloclawek.pl

[obiekt mapy] Lokalizacja Parafii na mapie